Etno-Sabat w Muzeum. Czarownice „na ludowo”
8 marca miał miejsce, w siedzibie Muzeum Piśmiennictwa i Muzyki Kaszubsko-Pomorskiej w Wejherowie V, jubileuszowy „Sabat Kaszubski”. Tegoroczna edycja odbyła się pod hasłem „Etno inspiracje – etno fascynacje – kaszubskie wzornictwo ludowe wczoraj i dziś”. Zupełnie nową ideą nawiązującą do tegorocznego tematu przewodniego Sabatu było zaprezentowanie podczas imprezy, stoisk z rękodziełem inspirującym się ludowym wzornictwem kaszubskim. Swoje wyroby pokazały galerie: „Neubauer” z Kartuz i Wejherowa, CZEC z Gdyni oraz pracownia „Farwa” z Kościerzyny. Przybyli na spotkanie goście, mieli okazję posłuchać bardzo ciekawych referatów, które łączyły zagadnienia współczesnego designu z tradycyjną sztuką ludową. Były także próbą odpowiedzi na pytanie, jak te dwie przestrzenie – tradycyjna i progresywna się przenikają i ewoluują. Referaty podczas sesji wygłosili: Mirosław Rekowski (Akademia Sztuk Pięknych Gdańsk), który wystąpił z wykładem pt. „Kaszuby – budowanie marki regionu”, Paulina Piotrowska (Fabryka Kultury w Redzie) przybliżyła uczestnikom ideę i kulisy konkursu „Cassubia Visuales. O tradycyjnym wzornictwie kaszubskim mówiła st. kustosz Muzeum PiMK-P Benita Grzenkowicz-Ropela. Natomiast Roman Drzeżdżon znany kaszubski regionalista i publicysta, także pracownik Muzeum wygłosił referat poświęcony „Kaszubskim Nutom” w przestrzeni publicznej”.
Jak w ubiegłych latach, połączona została konwencja sesji popularnonaukowej z występami artystycznymi Kół Gospodyń Wiejskich. W tym roku z programem artystycznym pt. „Mega babki to my” wystąpiły panie z KGW Kostkowo. Poczęstunek - przepyszne dania kuchni „regionalnej- uwspółcześnionej” był dziełem pań z KGW Bolszewo.
Spotkanie prowadził, łącząc płynnie ze sobą oba panele - konferencję oraz część artystyczną – dyrektor Muzeum Tomasz Fopke. Jednym ze stałych punktów imprezy jest konkurs dla przybyłych czarownic na „najciekawszy sprzęt do latania”. Jury w składzie: Mirosław Rekowski, Andrzej Busler i Zbigniew Byczkowski przyznali jednogłośnie trzy pierwsze miejsca tajemniczym i sympatycznym czarownicom o imionach: Wu-Wu, Bo-Bo, Be-Be, natomiast wyróżnienia trafiły do Andżeliki, Ewy oraz Te-Te. Sprzęt do latania w postaci misternie ozdobionych w piórka i koraliki mioteł nawiązywał oczywiście do klimatów „Etno”.
Koordynatorem imprezy była Benita Grzenkowicz-Ropela.
Tekst B.G-R
Zdjęcia Dawid Dzionk