Luty 07, 2023 Category : Komunikaty
Zdjęcie do newsa DRUŻBA ŚWIĄTECZNY z 1938 roku. Dodatek tygodniowy do „Ziemi Kaszubskiej”

DRUŻBA ŚWIĄTECZNY z 1938 roku. Dodatek tygodniowy do „Ziemi Kaszubskiej”

W okresie międzywojennym, wzorem doby wcześniejszej, do prasy codziennej dołączano rozmaite dodatki, często o charakterze religijnym. Zwyczajowo czyniono tak przed końcem tygodnia, choć nie było to regułą.

W zbiorach Działu Prasy MPiMKP znajduje się unikalny numer „Drużby Świątecznego”, dodatku do „Ziemi Kaszubskiej”, pisma dziś mało znanego i rzadko wspominanego. Pierwszy numer ukazał się w Rumi 19 grudnia 1937 roku. Wydawcą pisma był Paweł Burczyk, wcześniej pracownik  toruńskiej „Obrony Ludu”. „Ziemię Kaszubską” drukowano u Ignacego Hepki w Rumi-Zagórzu. Ukazywała się trzy razy w tygodniu, w nakładzie  500 egzemplarzy, jako organ reprezentujący miejscową ludność kaszubską. Z powodu braku funduszy dość szybko zrezygnowano z wydawania tytułu w Rumi. Po półrocznej przerwie „Ziemia Kaszubska” doczekała się wznowienia przez Bolesława Kiełbratowskiego, wydawcę „Dziennika Gdyńskiego”. Mimo rozmaitych trudności, pismo dotrwało do czerwca 1939 roku. Zasięg kolportażu obejmował  Rumię i niektóre miejscowości kaszubskich powiatów.   

„Drużba Świąteczny” z 7 sierpnia 1938 roku jest dość charakterystycznym i reprezentatywnym przykładem dodatków do prasy codziennej i cokilkudniowej, stąd też warty jest odnotowania. Jak w wielu pismach z międzywojennych Kaszub, nie mogło i w nim zabraknąć wątków religijnych. Dlatego mamy tu czytanie z Ewangelii św. Łukasza na niedzielę, obrazek z życia św. Jana Bosko i opis rezydencji z Castel Gandolfo. Czytelnik znajdzie w „Drużbie” również kalendarium kościelne i dotyczące historii Polski na sierpień oraz artykuł o perspektywach odzyskania przez Kościół katolicki z rąk protestantów świątyni na Helu.

Ciekawostką jest kaszubski wiersz Franciszka Sędzickiego zatytułowany „Wypłinęła Wisła”.

W „Drużbie” przeczytać także można o osobliwościach katedry w Pelplinie, uśmiechnąć się przy dowcipie, pokazać dziecku wierszyk o mowie ojczystej i pochylić się nad wierszowanymi zagadkami.

 

                                                                     PIOTR SCHMANDT